Urlop w Wisła noclegi blisko skoczni to od wielu, wielu lat jeden z najbardziej uczęszczanych punktów wolnych weekendów przez Ślązaków.
Ma to swoje korzenie w na przestrzeni dziejów w zasadzie od zakończenia drugiej wojny światowej, Wisła noclegi rozrastała się w szybkim stopniu jako ośrodek wypoczynkowy dla mieszkańców Górnego Śląska, a tworzone zakładom pracy domy wczasowe dodatkowo dawały argumenty tego rodzaju wycieczkom. Jako że urlopowy obiad czy kawka smakują w górskim klimacie jeszcze lepiej niż zwykle, to pasjonatów Beskidu Śląskiego nie brakuje.
Nic dziwnego jeżeli podróż w góry zajmuje ok. godziny, to szkoda byłoby nie skorzystać z uroków tej pięknej krainy. Jednak czy Wisła noclegi blisko centrum i okoliczne z nią miejscowości jak Brenna, Istebna czy Ustroń to tylko piękne widoki i okazja do odpoczynku przy kawie? Atrakcji w tym regionie nie brakuje. Na obszarze Wisła noclegi blisko wyciągu funkcjonuje wiele wyciągów narciarskich krzesełkowych, orczykowych i talerzykowych. Stoki są przygotowane do organizowania narciarskich i snowboardowych konkursów zimowych konkurencji i zawodów dla sportowców początkujących i zaawansowanych. Większość stoków jest sztucznie przygotowywane i oświetlone. Dla profesjonalistów ważne staną się skocznie narciarskie są w Wiśle-Malince i Centrum oraz bardzo dobrze przygotowane narciarskie trasy biegowe na Kubalonce.
Atrakcje w Wiśle
Dużą atrakcją są również zimowe kuligi w zaprzęgach konnych, które spotkać można w malowniczej Dolinie Białej Wisełki.Pierwsza, utworzona w latach ‘50 XX wieku konstrukcja spiętrzająca wody Białej i Czarnej Wisełki, korygująca koryto największej polskiej rzeki jeszcze na części górskiego, wartkiego potoku. Po zakończeniu budowy większej zapory ok. 1,5 kilometra wyżej i utworzeniu Jeziora Czerniańskiego w latach 1968-73 jako rezerwuaru wody pitnej, ta mniejsza i starsza konstrukcja straciła sporo na swojej roli. Obiekt może i nie jest już główną funkcją, ale nadal zapewnia wiele wrażeń wizualnych. Te gwarantują niewielkie jeziorko i całkiem spory mierzący ok. 8 metrów wodospad. Znajdą się mieszkańcy miasta nazywają go “mini Niagarą Wiślańską”. W obiekcie zapory warto zauważyć że na wijące się przepławki czyli zespół niskich, sztucznych progów dających rybom możliwość na przedostanie się w górę rzeki.
Skocznia im. Adama Małysza to najbardziej uczęszczany punkt dla wszystkich fanów sportu. Popularna skocznia w Wiśle-Malince o punkcie konstrukcyjnym K120 od dawna przyciąga tłumy. Jest to obiekt niezbyt wielkich rozmiarów ale bardzo ciekawy. Warto dostać się na górę (10zł w dwie strony od osoby) i wejść na skocznię i wtedy dopiero widok z góry obiektu pokazuje że naprawdę trzeba być odważną osobą żeby zostać zawodowym skoczkiem.