BUDOWNICTWO na Podhalu

Tradycyjna chata góralska, pochodząca z ok. połowy XIX wieku, jest budynkiem parterowym z „wyżką”, czyli poddaszem. Stoi zwykle frontem do południa, „do słonecka”, choć nie całkiem – mówi się tu, że domy te były budowane „na godzinę jedenastą”. Budulcem tradycyjnym jest oczywiście drewno, a ściślej – drewniane płazy zestawione na zrąb, ze szczelinami uszczelnianymi dawniej mchem, później wełnianką. Dach stromy, półszczytowy, częściej z tzw. przyśtychami, czyli podwinięciem połaci, rzadziej prosty, kryty drewnianymi gontami. Małe Ciche noclegi zaprasza.

Małe Ciche noclegi   położony w malowniczej miejscowości niedaleko Zakopanego. Wysoki standard noclegów gwarantuje komfort i udany wypoczynek. Noclegi małe Ciche stanowi idealną bazę wypadową na spacery, wyprawy rowerowe oraz wycieczki szlakami oraz baseny termalne  Zimą stanowi świetne miejsce dla narciarzy i snowbordzistów.

Chata

Dom ma układ symetryczny: z lewej strony znajduje się izba czarna, robocza, łącząca funkcje kuchni, sypialni i spiżarni, z prawej – izba biała, świąteczna. W czarnej izbie znajdował się piec, co dawniej w budynku powodowało osmolenie ścian – stąd nazwa. Tu praktycznie mieszkała cała rodzina, czasem w okresie zimowym „powiększana” przez nowo narodzone cielęta i jagnięta, przygarniane do ciepłej izby.

Małe Ciche zaprasza do malowniczych położone pensjonaty, willi, apartamentów, ośrodki wczasow  w południowej części skalnego Podhala pomiędzy Zakopanem, a Bukowiną Tatrzańską.

Izba biała, wykorzystywana przy okazji wesel, chrzcin i pogrzebów, zwykle była stawiana bez pieca. W niej przechowywano odświętne ubrania, rzadko używane sprzęty, tradycyjnie malowane na szkle obrazy góralskie i oleodrukowe „święte obrazki”, skrzynie posagowe i inne cenniejsze przedmioty. Właśnie białe izby były najczęściej wynajmowane pierwszym, XIX-wiecznym letnikom.

W malowniczym otoczeniu lasów i potoku

Z okien rozciągają się widoki na Tary polskie i słowackie.
W niedużym wąwozie płynie czysty górski potok.
Goście mogą rozpalić ognisko i piec kiełbaski.

Między izbami znajduje się sień, prowadząca do obydwu pomieszczeń mieszkalnych i niekiedy do przybudowanej z tyłu komory, gdzie przechowywano sprzęty i niektóre zapasy. Drzwi do sieni, zakończone półokrągło i niekiedy pięknie zdobione kołkowaniem, zaopatrzone były w wysoki próg, czasami także znajdował się w nich niewielki otwór zwany „kocurem”, przez który wychodziły z domu koty.


Możliwość komentowania jest wyłączona.